Prokuratura Krajowa w zamieszczonym na swojej stronie internetowej komunikacie przypomina, że Łódzki Wydział Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi prowadzi śledztwo m.in. przeciwko Jakubowi J.

Reklama

Mężczyzna jest podejrzany o udział w zorganizowanym związku o charakterze zbrojnym, mającym na celu popełnianie przestępstw o charakterze terrorystycznym oraz posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej.

Jak napisano w komunikacie, zasadność zarzutów potwierdzają m.in. zeznania świadków, oględziny dokumentów.

PK informuje, że ze względu na ukrywanie się podejrzanego, prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o aresztowanie Jakuba J. W czerwcu ub. roku sąd wniosek ten uwzględnił, a prokurator wydał list gończy i przesłał stosowną dokumentację do Komendy Głównej Straży Granicznej. Poszukiwania prowadzone w skali całego kraju nie doprowadziły do ujęcia Jakuba J.

Reklama

Z ostatnich informacji o miejscu pobytu podejrzanego wynikało, że może on przebywać we Francji. We wrześniu 2016 roku Sąd Okręgowy w Łodzi wydał wobec Jakuba J. Europejski Nakaz Aresztowania.

"Nie zostały, jak dotąd, procesowo potwierdzone informacje o śmierci podejrzanego. W tym zakresie zlecono Delegaturze w Łodzi Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zweryfikowanie tych informacji" - napisano w komunikacie.

Jakub J. nie jest jedynym podejrzanym w śledztwie, jakie prowadzi łódzki wydział Prokuratury Krajowej. Zarzut udziału w zbrojnym związku mającym na celu popełnianie przestępstw o charakterze terrorystycznym oraz posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni bojowej o przeznaczeniu wojskowym usłyszał w nim też m.in. Dawid Ł.

Reklama

Jak informuje PAP naczelnik wydziału prok. Beata Marczak, Ł. nadal przebywa w areszcie.

Według śledczych Dawid Ł. miał m.in. brać udział w szkoleniach strzeleckich oraz - w ograniczonym zakresie - w działaniach bojowych. Według śledczych działania te miały być podejmowane na terenie Norwegii, Polski, jak i Turcji oraz Arabskiej Republiki Syryjskiej.

Zarzut dotyczy okresu od stycznia 2014 r. do kwietnia 2015 r. Według prokuratury organizacja, w której działał Ł., nie jest związana z Państwem Islamskim; to innego rodzaju organizacja o charakterze terrorystycznym działająca na terenie Syrii.

Prokuratura analizuje zgromadzony materiał, w ogromnej większości sporządzany w kilku językach. Wystąpiono do jednego z państw europejskich za wnioskiem o wykonanie czynności procesowych w drodze międzynarodowej pomocy prawnej.

Dawid Ł. został zatrzymany jesienią 2015 r. na lotnisku w Warszawie. Śledztwo prowadzone jest przeciwko więcej niż jednej osobie.

Według prokuratury gromadzony materiał dowodowy nie tylko pogłębił wiedzę w dotychczasowych wątkach sprawy i dostarczył istotnych danych oraz informacji, ale dał też podstawy do zwiększenia liczby podejrzanych i postawionych w sprawie zarzutów.

Jak informuje prok. Marczak ze względu na dobro prowadzonego postępowania, na obecnym etapie sprawy, nie jest możliwe udzielenie bliższych informacji.