Jeżeli człowiek występuje w takim nagraniu, to nie trzeba być psychologiem, żeby stwierdzić, że ma problem. Arcybiskup zrobi wszystko, żeby pomóc temu kapłanowi - tłumaczy "Gościowi Niedzielnemu" ks. Rafał Kowalski, rzecznik wrocławskiej kurii. Dlatego też arcybiskup Józef Kupny stworzył specjalną komisję, która ma całą sprawę wyjaśnić. Powołany przez arcybiskupa zespół będzie działał dwufazowo. Najpierw musimy dotrzeć do dokumentów, które ewentualnie potwierdzą albo zaprzeczą tezom stawianym przez kapłana na filmie. Postaramy się też dotrzeć do ludzi, którzy mogą posiadać jakieś informacje - tłumaczy ks. Kowalski.

Reklama

Na nagraniu - jak ujawnia tvn24.pl - duchowny ujawnia, że kilka lat temu zgwałcił go inny ksiądz. Padłem ofiarą wykorzystania seksualnego, którego dopuścił się ksiądz. To było w seminarium. To był dla mnie taki temat, że nie mówiłem o tym, bo jak to wygląda, że z jednej strony ten, który miał zostać księdzem, a z drugiej ksiądz - mówił do kamery mężczyzna. Jeszcze pamiętam zdanie, które wtedy powiedział po wykorzystaniu mnie: nie martw się, jesteś w tej samej grupie, będziemy spotykać się częściej, przed tobą kariera, awanse. Myślał, że mnie tym kupi - dodał.

Rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski poinformował PAP, że materiał z internetu został zabezpieczony przez funkcjonariuszy i zostanie przekazany do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, która zdecyduje o dalszym postepowaniu w tej sprawie