Musimy brać pod uwagę, że jest to pewien stan wyjątkowy, który nakłada pewne obowiązki i ograniczenia dla mieszkańców, dla obywateli, którzy albo są mieszkańcami, albo przebywają na tym terenie - tłumaczył w TVN24 wojewoda pomorski, zapytany, dlaczego nie wprowadził stanu klęski żywiołowej.

Reklama

Jak dodał, wszystkie działania służb były skoordynowane i "nie było potrzeby wprowadzania stanu klęski żywiołowej, żeby użyć wojska".

Trwa ładowanie wpisu

"Oczywiście gdyby były jakieś problemy z koordynacją, gdyby były problemy, że któraś służba nie chciała się podporządkować, albo gdyby na przykład starostowie, wójtowie, nie wykonywali swoich obowiązków - wtedy tak, bo trudno by sobie wyobrazić, żeby tolerować brak współdziałania we wszystkich takich sytuacjach - powiedział Drelich.

Reklama

Gdyby na przykład były przypadki takie, że na tym terenie, w związku z tym, że mieszkańcy musieli opuścić swoje domy, grasują jakieś grupy na przykład rabunkowe, że trzeba zamknąć ten obszar, że zagrożenie się rozszerza, że mamy zagrożenie powodzią, że za chwilę jakiś obszary mogą ulec, powiedzmy, żywiołowi jakiemuś i należy ewakuować miejscową ludność lub turystów, to trzeba by było wprowadzić (stan klęski żywiołowej) - dodał wojewoda.

Premier Beata Szydło, po odwiedzeniu we wtorek w Pomorskiem miejsc dotkniętych nawałnicą, pytana, czy nie powinien zostać ogłoszony stan klęski żywiołowej, odpowiedziała, że taki stan ogłaszany jest na wniosek wojewody. Wyjaśniła, że wojewoda pomorski stwierdził, iż nie widzi obecnie takiej potrzeby.

Zgodnie z obowiązującym prawem podstawą wprowadzenia stanu nadzwyczajnego (m.in. stanu klęski żywiołowej) jest rozporządzenie rządu. Stan klęski żywiołowej ogłasza się na czas określony, niezbędny, by zapobiec następstwom tej klęski lub do usunięcia jej skutków, ale nie dłuższy niż 30 dni.

Reklama

Rząd może wprowadzić stan klęski żywiołowej na terenie, na którym do niej doszło, a także na terenach, na których wystąpiły lub mogą wystąpić jej skutki. Rada Ministrów stan klęski ogłasza z własnej inicjatywy lub na wniosek wojewody.

W rozporządzeniu rząd określa przyczyny decyzji, datę wprowadzenia oraz obszar i czas trwania stanu klęski żywiołowej. Rozporządzenie rządu musi się znaleźć w Dzienniku Ustaw oraz trafić do publicznej wiadomości w formie obwieszczenia. Media są zobowiązane do podania informacji o wprowadzeniu stanu klęski.

Według konstytucji, działania podjęte w wyniku ogłoszenia stanu klęski muszą odpowiadać stopniowi zagrożenia i powinny zmierzać do jak najszybszego przywrócenia normalnego działania państwa. Na terenie objętym stanem klęski żywiołowej władze mają możliwość czasowego ograniczenia niektórych wolności.