"Rzeczpospolita" spytała Mariusza Błaszczaka o realizację modernizacji technicznej wojska. - Nie widzę większych zagrożeń, jeśli chodzi o wydatki zaplanowane na modernizację techniczną sił zbrojnych. Do końca czerwca 2018 r. zaawansowanie realizacji Planu Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP w latach 2018-2022 wyniosło 91 proc., w tym zawarte umowy 79 proc. planu oraz procedury w toku - 13 proc. planu - powiedział szef MON. I dodał: - Zależy nam, aby sprzęt dla Wojska Polskiego był produkowany w Polsce.

Reklama

- Nie rezygnujemy z żadnego z programów modernizacyjnych. Mając na uwadze możliwości budżetowe, pewnym programom nadawany jest szczególny priorytet. Obecnie do tego typu programów należy zaliczyć Homara, programy mające na celu utrzymanie oraz podniesienie zdolności Marynarki Wojennej oraz II fazę Wisły - przekonywał.

Na pytanie, na jakim etapie są negocjacje dotyczące II fazy programu Wisła, szef MON odparł, że przebiegają zgodnie z planem. - Naszym założeniem dla tej fazy jest jak największa integracja polskich elementów (m.in. pojazdów specjalistycznych, kabin dowodzenia, radarów, elementów łączności) do systemu IBCS/PATRIOT - podkreślił.

Reklama

Błaszczak przekonywał też, że prace analityczno-koncepcyjne dla systemu Narew również są na finiszu. - Jednym z możliwych rozwiązań jest skierowanie zamówienia do polskiego przemysłu obronnego z jednoczesną współpracą z partnerem zagranicznym, który dostarczy brakujące w polskim przemyśle obronnym zdolności dotyczące komponentu rakietowego - dodał.

Szef MON odniósł się również do trwającego od poniedziałku Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego. Podkreślił, że daje on możliwość zaprezentowania potencjału polskiego przemysłu obronnego, nawiązania relacji biznesowych oraz kontaktów z przedstawicielami przedsiębiorstw z całego świata". - Głęboko wierzę, że podczas tegorocznej edycji międzynarodowego salonu w Kielcach będziemy mieli wiele powodów do satysfakcji, a przyszłość pokaże, że podpisane umowy zaprocentują, co będzie widoczne w postaci kolejnych kontraktów zawieranych w tym roku, a także w następnych latach - powiedział minister obrony.

Reklama