Jak podaje RMF FM to wyniki kontroli prowadzonej w escape roomach po ubiegłorocznym tragicznym pożarze w Koszalinie. Zginęło w nim 5 nastolatek.
Strażacy skontrowali 525 lokali. Aż 79 z nich zostało zamkniętych, nie tylko z powodu łamania przepisów przeciwpożarowych, ale również techniczno-budowlanych.
Pierwsze kontrole sprawiły, że komendant główny Straży Pożarnej wystąpił do MSWiA z projektem zmian w przepisach.
Zarządcy muszą przed rozpoczęciem działalności przeprowadzić praktyczne sprawdzenie ewakuacji i sprawdzić warunki przeciwpożarowe. Taką procedurę trzeba też powtórzyć po 2 latach. Dodatkowo w kontrolach powinni uczestniczyć rzeczoznawcy. Ponadto o kontroli należy powiadomić strażaków i sporządzić dla nich protokół.
Rok temu w escape roomie "To Nie Pokój" w Koszalinie przy ul. Piłsudskiego 88 doszło do tragicznego w skutkach pożaru, w którym zginęło pięć 15-letnich dziewcząt, uczennic klasy 3d Gimnazjum nr 9, obecnie SP nr 18.
Wstępne ustalenia wykazały, że przyczyną pożaru był ulatniający się z butli gaz (butle zasilały piecyki w budynku). Ogień uniemożliwił pracownikowi dotarcie do dziewcząt i otwarcia im drzwi. W obiekcie nie było dróg ewakuacyjnych. Nastolatki zatruły się tlenkiem węgla.
Pogrzeb ofiar pożaru odbył się 10 stycznia. Dziewczęta spoczęły obok siebie na koszalińskim cmentarzu komunalnym.