Jak poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, sprawa jest już badana, na miejscu w poniedziałek pojawili się policyjni technicy kryminalistyki.

Na monumencie sprawca umieścił szereg napisów, przekreślił też białą farbą znajdująca się na nim gwiazdę. Na miejscu zdarzenia pozostawione zostały opakowania z farbą.

Reklama

Do sprawy odniósł się w poniedziałek prezydent Gniezna Tomasz Budasz. Naprawdę różnie można oceniać historię, i sam długo mógłbym dyskutować o tym, co przyniosła Polakom ze sobą radziecka gwiazda, ale cmentarz to absolutnie nie jest na to miejsce! Liczę, że uda się ustalić sprawców – napisał Budasz w mediach społecznościowych