Wyniki tegorocznej zbiórki Jerzy Owsiak podał podczas niedzielnej konferencji na ten temat.
Tego nie da się wymazać. To jest ogromna suma. Suma, za którą teraz będziemy mogli kupić sprzęt medyczny, nad którym już się zastanawiamy. Nasi eksperci już rozmawiają ze szpitalami, z lekarzami na ten temat - powiedział w warszawskiej siedzibie fundacji. Ogłoszenie wyników przeniesiono ze Szczecina do Warszawy z racji stwierdzenia dwóch przypadków zarażenia koronawirusem.
Telewizja nie leczy. Nie znam takiej telewizji na świecie, że telewizja leczy. Telewizja ma nas bawić, informować (...) Leczą lekarze w szpitalu - mówił, odnosząc się do ustawy podpisanej przez prezydenta i przeznaczonych na rzecz mediów publicznych 2 mld złotych.
Wcześniej na Facebooku Owsiak zamieścił wpis na ten temat.
Fundacja WOŚP podczas 28. Finału zebrała 186 133 610, 66 PLN, co do których ma bardzo jasne i sprecyzowane plany na zakup sprzętu medycznego dla polskich szpitali. Celujemy w najwyższą jakość i pragniemy kupić sprzęt, który zmieni poziom sal operacyjnych i zabiegowych. Przeznaczymy na to część pieniędzy, bo realizujemy także non stop całoroczne programy medyczne – napisał.
Poprosił także o wyrażenie sprzeciwu wobec decyzji prezydenta.
Po raz kolejny dobrze wydamy te pieniądze. Ta suma to niecałe 10% z 2 miliardów przeznaczonych na telewizję państwową. Jak dużo moglibyśmy zdziałać w ochronie zdrowia Polaków gdybyśmy dysponowali taką sumą pieniędzy! Jeśli uważasz, że te pieniądze powinny być przeznaczone na ratowanie życia i zdrowia Polaków - kliknij "lubię to".
Bardzo dziękuję i liczę na to, że ten głos Polaków będzie ważnym przyczynkiem do narodowej dyskusji o naszym zdrowiu – napisał Owsiak.
Podczas konferencji miał na sobie koszulkę z napisem "Tego nie da się wymazać" i zamazanym logo WOŚP.
Mam prośbę do wszystkich Polaków. Wejdźcie na mojego Facebooka. Mam do was pytanie: czy nie zgadzacie się z tą decyzją? Wystarczy kliknąć. Jak zbierzemy milion kliknięć, będziemy mieć prawo by mówić, że te pieniądze zostały przeznaczone niezgodnie z wolą narodu - mówił o akcji.
W tegorocznym 28. finale zarejestrowano 120 tys. wolontariuszy, którzy podczas kwesty rozdali 35 mln naklejanych serduszek z logo WOŚP. Datki zbierali do 200 tys. kartonowych puszek. Australia, Austria, Belgia, Chorwacja, Indonezja, Kanada, Tajlandia, Tanzania - to tylko niektóre z miejsc za granicą, gdzie w tym roku zorganizowano oddolne sztaby przez mieszkających tam Polaków. Finał tegorocznej akcji odbył się pod hasłem: "Dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostycznych i leczniczych w dziecięcej medycynie zabiegowej". Pieniądze ze zbiórki przeznaczone będą przede wszystkim na kupno sprzętu medycznego dla ratowania życia i zdrowia małych pacjentów, wymagających operacji, przede wszystkim z zakresu chirurgii dziecięcej, kardiochirurgii i neurochirurgii.
