IBSP zapytał Polaków, jak oceniają działania rządu w obliczu zagrożenia epidemią koronawirusa. 57,41 proc. oceniło, że zdecydowanie i raczej dobrze, a 16,16 proc. respondentów jest odwrotnego zdania. Odpowiedź "ani dobrze, ani źle" wybrało 25,96 proc. badanych.
![Wszystko o testach na koronawirusa. Specjalista chorób zakaźnych tłumaczy [WIDEO]](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAPABAP///wAAACH5BAEKAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw%3D%3D)
Respondenci byli również pytani, który z kandydatów w wyborach prezydenckich spisałby się najlepiej w obliczu epidemii koronawirusa. 40,9 proc. ankietowanych odpowiedziało, że obecnie urzędujący prezydent Andrzej Duda, 11,17 proc. wskazało prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, a 9,82 proc. wicemarszałek Sejmu, kandydatkę KO Małgorzatę Kidawę-Błońską.
Poza podium znaleźli się Krzysztof Bosak z Konfederacji z wynikiem 4,47 proc., kandydat Lewicy Robert Biedroń (4,14 proc.) i Szymon Hołownia (3,68 proc.).
Pytani, kogo obecnie chcieliby widzieć w roli głowy państwa, 46,45 proc. chciałoby ponownej prezydentury Andrzeja Dudy. Drugie miejsce w sondażu należy do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (17,91 proc.), a trzecie do Władysława Kosiniaka-Kamysza (8,13 proc.).
"To wyniki, w których uwzględniono osoby niezdecydowane" - napisało WP. "Bez nich kandydat PiS już w pierwszej turze może liczyć aż na 51,36 proc. głosów, Małgorzata Kidawa-Błońska na 19,79 proc., a Władysław Kosiniak-Kamysz na 8,98 proc. Andrzej Duda, według sondażu, wygrałby także w drugiej turze.