Do zdarzenia doszło w poniedziałek w skateparku przy ul. Parkowej w Kaliszu.

16-latek jeździł tam na rowerze. W pewnym momencie podczas wykonywania skoku na rowerze z jednego z najazdów chłopiec miał stracić kontrolę, przewrócić się i uderzyć głową o betonową ławę.

Reklama

Policja zgłoszenie o wypadku otrzymała około godz. 19.

"Wstępne ustalenia wskazują, że 16-latek upadł i doznał obrażeń ciała. Prawdopodobnie nie miał na głowie kasku" – powiedziała PAP rzecznik prasowa kaliskiej policji asp. Anna Jaworska-Wojnicz.

Reklama

Chłopca w ciężkim stanie z rozległymi obrażeniami ciała przetransportowano do szpitala.

- Natychmiast przeszedł diagnostykę i został skierowany na tomograf i blok operacyjny – powiedział rzecznik prasowy szpitala w Kaliszu Paweł Gawroński.

W nocy chłopiec zmarł.