Jak przekazał mł. bryg. Karol Kierzkowski z warszawskiej straży pożarnej, w związku z przejściem frontu burzowego przez Mazowsze do godziny 18.00 strażacy odnotowali najwięcej zdarzeń w Warszawie - ponad 300. Zgłoszenia dotyczyły również pow. grójeckiego, wołomińskiego, pruszkowskiego, legionowskiego. W pozostałych powiatach odnotowaliśmy pojedyncze interwencje - tłumaczył.

Reklama

Wskazał, że po ulewie w Warszawie zalane zostały m.in. pomieszczenia Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Środowiska.

W Warszawie trudna sytuacja związana z podtopieniami w wielu miejscach miasta. Pan premier zwołał spotkanie szefów odpowiednich służb w celu wsparcia działań pomocowych - oświadczył na Twitterze rzecznik rządu Piotr Mueller.

Reklama

Najwięcej zgłoszeń dotyczy Mokotowa, Woli, Śródmieścia i Żoliborza. Strażacy cały czas otrzymują kolejne sygnały, a interwencje dotyczą głównie zalanych ulic, piwnic i garaży podziemnych.

Dworczyk: Rząd musi zainterweniować, kiedy Warszawa ma problemy

Reklama

Rząd musi zainterweniować, kiedy Warszawa ma problemy - stwierdził w poniedziałek szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, nawiązując do zwołania wieczorem przez premiera spotkanie szefów odpowiednich służb w celu wsparcia działań pomocowych w stolicy.

W Polsat News Dworczyk był pytany, czy to spotkanie to alternatywny sztab wobec służb miejskich prezydenta stolicy. - Nie. To jest kolejna sytuacja, gdy rząd musi zainterweniować, kiedy Warszawa ma problemy. Pamiętamy awarię oczyszczalni ścieków Czajka, gdy rząd też musiał włączyć się do akcji bo miliony, hektolitry ścieków wpadały bezpośrednio do Wisły – powiedział Dworczyk.

- Każdy może zobaczyć za pośrednictwem mediów czy mediów społecznościowych jak wygląda zalana Warszawa. Ile instytucji, różnego rodzaju miejsc użyteczności jest odciętych i nie może funkcjonować. Premier w sposób naturalny zwołuje sztab kryzysowy - wskazał. Przekazał, że odnotowano ponad 400 interwencji państwowej straży pożarnej, a wsparcie ściągane jest także spoza Warszawy.

Odnosząc się do pytania, czy nie jest przesadą obciążanie Rafała Trzaskowskiego odpowiedzialnością za burzę, Dworczyk zaznaczył, że "oczywiście, nikt nie obarcza prezydenta stolicy tym, że pada deszcz".

- Pretensja jest do tego, jak miasto radzi sobie z następstwami różnego rodzaju problemów czy kataklizmów. Niestety urzędnicy Warszawy sobie z tym nie radzą – ocenił Dworczyk.

Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że premier Mateusz Morawiecki zwołał spotkanie szefów odpowiednich służb w celu wsparcia działań pomocowych. W związku z przejściem frontu burzowego przez Mazowsze, do godziny 19 strażacy odnotowali 695 zgłoszeń, z czego najwięcej zdarzeń w Warszawie - 440.