Do wypadku doszło w nocy 30 czerwca na ulicy Mokotowskiej. Elektryczną hulajnogą podróżowały dwie osoby. Dziewczyna stała z przodu, a chłopak z tyłu.

Jak informowała wcześniej policja, w pewnym momencie kobieta nie zapanowała nad pojazdem i hulajnoga wywróciła się. 23-latka miała ponad 2 promile alkoholu we krwi. Była również pod wpływem narkotyków. 26-letni mężczyzna także miał promil alkoholu we krwi.

Reklama

23-latka doznała poważnych obrażeń i w ciężkim stanie została odwieziona do szpitala. Jak przekazał w środę PAP nadkom. Robert Szumiata kobieta niestety zmarła.