"Kuria diecezji tarnowskiej straszy mnie, szeregowego księdza, świecką kancelarią adwokacką. A niech mnie skarżą. Nie uląkłem się bp Wiktora Skworca, (dziś abp Archidiecezja katowicka), którego akta tajnego współpracownika SB o ps. "Dąbrowski”, opisałem w 2007 r., to i nie ulęknę się teraz" - napisał na swoim blogu ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Reklama

Jest to odpowiedź na oświadczenie Rzecznik Prasowego Biskupa Tarnowskiego Ks. Ryszarda St. Nowaka ws. tekstu o o przypadkach pedofilii w diecezji tarnowskiej.

"W tekście Rozmyślania w blogu ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego z dnia 2 sierpnia 2020 roku ukazał się tekst, który zawiera osąd wydany z pominięciem dowodów i oparty na jednostronnej relacji. Przytoczona sprawa była przedmiotem procesu karno-administracyjnego, który został zakończony i zatwierdzony przez Kongregację Nauki Wiary w 2013 roku. Z racji podania w tekście nazwisk oraz urzędów oraz zasugerowania zaniedbań w tym dochodzeniu, w najbliższym czasie sprawa zostanie skierowana do kancelarii prawnej, by na tej drodze bronić dobrego imienia, które w sposób ewidentny zostało naruszone przez tekst publikacji" - czytamy w oświadczeniu.

Reklama