W filmie TVN24 "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza", który miał premierę w internecie na stronie stacji, przedstawiono dokumenty, relacje i rozmowy, wskazujące, że kard. Dziwisz, uczestniczył m.in. w procederze tuszowania nadużyć seksualnych przez księży na całym świecie.

Reklama

Komentując to kard. Dziwisz przekazał, że ponawia propozycję, by sprawami oceny działań podjętych przez stronę kościelną w kwestiach poruszanych w filmie TVN24 "Don Stanislao" zajęła się niezależna komisja.

Jestem gotowy do pełnej współpracy z taką komisją - zadeklarował.

Zależy mi na transparentnym wyjaśnieniu tych spraw. Nie chodzi o wybielanie lub ukrywanie ewentualnych zaniedbań, ale o rzetelne przedstawienie faktów - zaznaczył kardynał.

Reklama

Dodał również, że "dobro pokrzywdzonych jest wartością nadrzędną. Dzieci i młodzież nie mogą już nigdy doznać w Kościele krzywd, które miały miejsce w przeszłości".

Abp Gądecki o reportażu "Don Stanislao": Mam nadzieję, że wszelkie wątpliwości zostaną wyjaśnione

Do reportażu odniósł się we wtorkowym oświadczeniu przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki.

W nawiązaniu do wczorajszego reportażu TVN24 zatytułowanego "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza", w którym oskarża się ks. kardynała Stanisława Dziwisza o zaniedbania w wyjaśnianiu przypadków nadużyć seksualnych ze strony duchownych, mam nadzieję, że wszelkie wątpliwości, zaprezentowane w tym reportażu, zostaną wyjaśnione przez odpowiednią komisję Stolicy Apostolskiej - napisał abp Gądecki.

Reklama

Podkreślił jednocześnie, że "Kościół w Polsce jest wdzięczny ks. kardynałowi za jego wieloletnią służbę przy boku św. Jana Pawła II".

"Nie leczona moralna gangrena zabija Kościół"

Po emisji "Don Stanislao" w mediach społecznościowych zawrzało.

Na jaw wychodzi prawda o kardynale Dziwiszu - z jednej strony najbliższy współpracownik papieża, a z drugiej mafioza tuszujący pedofilię. W kraju prawa z powyższych zarzutów tłumaczyłby się przed sądem, a nie w oficjalnym oświadczeniu - napisał Robert Biedroń (Wiosna i Lewica).

Smutna refleksja po "Don Stanislao". Od kard. Dziwisza prawdy nie możemy się spodziewać. Konieczny jest raport na temat jego roli w Watykanie, ale także o latach zaniedbań w Polsce. O sprawie poznańskiej, wrocławskiej innych. Nie leczona moralna gangrena zabija Kościół - uważa z kolei publicysta Tomasz Terlikowski.

Stanisław Tyszka (Kukiz'15) dodał z kolei: Obejrzałem reportaż TVN pt. Don Stanislao. Ideologiczni przeciwnicy katolicyzmu "dojeżdżają” skutecznie pozbawiony liderów Kościół. Byłem pomysłodawcą zgłoszenia księdza Isakowicza-Zaleskiego do państwowej komisji ds. pedofilii. Niestety PiS nie chciał. No to teraz mają efekty...

Zdaniem Barbara Nowackiej (KO), "pełen rozdział kościoła od państwa konieczny jest też po to, by ukarać przestępców w sutannach i tych co ich chronią od lat". Nie tylko biskupów, związanych z nimi polityków - dodała.

Dla dobra Polski najlepszy będzie rozdział tronu i ołtarza - podkreśliła także Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna).