Jak przekazał rzecznik, kobieta mieszkająca w Bieczu (woj. małopolskie) została zatrzymana po tym, jak w piątek wieczorem zgłoszenie na policję przekazał lekarz, który przyjął dziewczynkę do szpitala w Rzeszowie. Stwierdzono u niej ciężkie obrażenia głowy, realnie zagrażające życiu. Obrażenia – wskazał lekarz – mogły powstać w wyniku przemocy domowej. Niemowlę przeszło operację.

Reklama

Po przesłuchaniu matce postawiono zarzut znęcania się nad osobą małoletnią połączony ze spowodowaniem ciężkich obrażeń ciała. Ojciec dziewczynki, którego także zatrzymano i przesłuchano, został zwolniony w charakterze świadka.

W poniedziałek sąd w Gorlicach zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kobiety na trzy miesiące.