W piątek o 6 rano ruszyły zapisy na szczepienie przeciwko COVID-19 dla osób od 70. roku życia.

W pierwszej godzinie zarejestrowało się ponad 66 tys. pacjentów 70+. Odnotowujemy bardzo duży ruch na infolinii, która w szczycie notowała ponad 300 tys. wywołań na minutę - napisano w piątek na Twitterze SzczepimySię.

Reklama

Jak dodał serwis gov.pl, "seniorzy często wybierają tradycyjne formy kontaktu z POZ". Oferujemy 3 równorzędne ścieżki rejestracji (Infolinia, e-Rejestracja, POZ). Zwracamy uwagę, że w trosce o seniorów POZ umożliwia rejestrowania terminów wewnętrznych, na które zarejestrować mogą wyłącznie punkty szczepień - zaznacza SzczepimySię.

Reklama

W kolejnej wiadomości serwis informuje, że "trudności z dodzwonieniem się do Infolinii 989 wynikają z bardzo dużej liczby połączeń wykonywanych jednocześnie. Mówimy tutaj o nawet 300 tysiącach prób na minutę - powtórzono.

Zaznaczono też, "że harmonogram szczepień jest całkowicie uzależniony od dostaw producentów. Najlepiej pokazał to ostatni tydzień i ograniczenie dostaw przez firmę Pfizer. Musimy się mierzyć z redukcją o prawie 400 tys. szczepionek w ciągu najbliższych tygodni - czytamy.

Jedna z internautek zadała pytanie, czy prezes PiS Jarosław Kaczyński został zaszczepiony poza kolejnością. Dementujemy tą informację. Jarosław Kaczyński nie jest zaszczepiony - odpowiedziano na Twitterze SzczepimySię.

"Nikt nie odbiera"

Próbujemy się dodzwonić pod numer 989. Koleżanka do mnie dzwoniła, jedna i druga, bo wszystkie byłyśmy zainteresowane. Nikt nie odbiera... - informowała słuchaczka RMF FM.

Inny internauta napisał: Próbowałem ustalić termin dla rodziców poprzez profil zaufany. Próbowałem zaraz po północy, próbowałem też po 7:00 i np. dla miasta Zabrze w żadnym z kilkunastu punktów nie ma żadnego wolnego terminu do 22 lutego (wcześniejszego terminu wyszukiwarka nie pozwala ustawić) do końca marca (dalszej daty wyszukiwarka nie pozwala ustawić). Dla całego województwa śląskiego wyskoczyło tylko kilka terminów w Parzymiechach czy Lipie.

Reklama

Dworczyk: Prosimy o odrobinę cierpliwości

Dworczyk powiedział w TVN24, że w ciągu 1,5 godziny od uruchomienia zapisów za pośrednictwem internetu i infolinii zarejestrowało się ponad 66 tysięcy osób.

Zainteresowanie jest bardzo duże i na oba te kanały jest bardzo duży napór osób chcących się zarejestrować. Na minutę w szczycie było ponad 300 tys. połączeń telefonicznych, które rejestrowała infolinia - powiedział Dworczyk.

Szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. programu szczepień były pytany o przypadki rejestracji osób na szczepienia przed godz. 6, czyli przed oficjalnym rozpoczęciem zapisów. Dworczyk wyjaśnił, że od północy z czwartku na piątek do systemu były wprowadzane numery PESEL osób po 70. roku życia i część osób mogła być zarejestrowana wcześniej.

Te osoby, które zarejestrowały się wcześniej, to są pojedyncze osoby, jestem o tym przekonany. Musiały tutaj zbiec się dwa zdarzenia - to, że PESEL i dane osoby zostały już wprowadzone do systemu, i to, że ta osoba lub ktoś z jej bliskich podjął próbę rejestracji przed godz. 6 - podkreślił Dworczyk.

Apelował do seniorów, by samodzielnie nie chodzić do POZ-ów w celu rejestracji na szczepienie ze względu na ryzyko zakażenia się w kolejce. Podkreślił, że z punktu widzenia seniorów infolinia 989 jest prostym kanałem.

Na uwagę, że nie sposób się na tę infolinie dodzwonić, odparł, że zarejestrowało się już ponad 66 tys. osób. Ileś osób rzeczywiście nie może się dodzwonić, dlatego, że właśnie w tym "peaku" było na minutę 300 tysięcy dzwoniących i żaden system nie wytrzyma tego naporu. W związku z tym prosimy o odrobinę cierpliwości - powiedział Dworczyk.

Podkreślił, że jeżeli senior dodzwoni się na infolinię i nie będzie już wolnych terminów na szczepienie do końca marca, to taki senior może zostawić swoje dane, a konsultanci oddzwonią do niego, gdy pojawią się wolne miejsca. Zaznaczył, że w takim przypadku seniorzy nie będą musieli ponownie dzwonić na infolinię.

Szczepienia osób powyżej 70. i 80. roku życia ruszą 25 stycznia.

Szczepienia rozpoczęły się w Polsce 27 grudnia. Do czwartku zaszczepiono przeciwko COVID-19 ok. 590 tys. osób. Rząd szacuje, że do końca pierwszego kwartału zaszczepionych zostanie 3 mln osób – głównie seniorzy i pracownicy medyczni.

Zagórski: Na infolinii pracuje obecnie 2 tys. osób; stopniowo zwiększy się możliwość dodzwonienia

Sekretarz stanu w KPRM Marek Zagórski powiedział w piątek na konferencji prasowej, że napór osób dzwoniących na infolinię był bardzo duży, sięgał nawet 300 tys. prób na minutę, co powodowało trudności w dodzwonieniu się.

Tym niemniej chcę powiedzieć, że infolinia jest przez nas wzmocniona. W ciągu tego tygodnia zwiększyliśmy jej możliwości rejestracji kilkukrotnie. W tym także uruchomiliśmy - i dzisiaj też już działa automat, który w przypadku niedostępności konsultantów powoduje, że możemy automatycznie zarejestrować się na szczepienie, jeżeli jest wolny termin - podkreślił Zagórski.

Dodał, że na infolinii pracuje już 2 tys. osób. I przewidujemy, że stopniowo w ciągu dnia ta możliwość dodzwonienia się będzie większa - zaznaczył sekretarz stanu w KPRM.

Zaapelował też "do tych wszystkich osób, które nie są w grupie 70 plus, żeby nie zajmowały kolejki". Dlatego, że w pewnym momencie obserwowaliśmy, iż liczba połączeń od osób, które nie mieściły się w tym przedziale wiekowym sięgała nawet 50 procent, co powodowało zwiększenie niedostępności infolinii dla tych, dla których została ona dzisiaj uruchomiona - podkreślił Zagórski.

Jak dodał, kanał SMS-owy umożliwia zarejestrowanie się bezpośrednio, o ile będą wolne terminy. I chcę też potwierdzić, że w każdym przypadku niezależnie czy zadzwonimy na infolinię, niezależnie, czy wyślemy SMS-a, czy też wyślemy zgłoszenie za pomocą formularza, będziemy mieli możliwość i gwarantujemy taką funkcjonalność, w której system bądź konsultant albo system automatycznie zaproponuje termin na szczepienie w momencie, kiedy te terminy się pojawią w miarę kolejnych dostaw szczepionek - podkreślił minister w KPRM.

Chcemy to zrealizować tak, żeby decydowała kolejność zgłoszeń - zapowiedział. Czyli ci wszyscy pacjenci, którzy dzisiaj nie będą mogli się zarejestrować z powodu braku wolnych miejsc, bądź wyślą zgłoszenie czekając na wolny termin, będą w takiej kolejności rejestrowani na szczepienia w momencie, kiedy te terminy się pojawią - zaznaczył Zagórski.