Ziemowit Nowak, rzecznik Wodociągów Kieleckich na pytanie, co było przyczyną awarii odpowiedział: Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.

Reklama

Dziennikarz nie ustępował i dopytał rzecznika, na czym te awarie polegały. Odpowiedź Nowaka była jednak identyczna, jak w przypadku pierwszego pytania. Nagranie z rozmowy szybko stało się hitem internetu.

Rzecznik Wodociągów Kieleckich odpowiada

"Ponieważ publiczna TVP3 Kielce dalej manipuluje, a w wyniku tej nagonki już pojawiły się pod moim adresem groźby śmierci, zmuszony jestem ujawnić, jak powstał inny zmanipulowany materiał na ten sam temat. Ukazał się na antenie TVP3 Kielce 21.01.2021 o godz. 18.30. Widzowie usłyszeli m.in. kłamstwo TVP3 Kielce, że „w poprzednich latach, mimo niskich temperatur, wodociągi tak często nie ulegały awarii”. Tymczasem ja udzieliłem wcześniej tej telewizji wywiadu, w którym wyraźnie powiedziałem, że z roku na rok liczba awarii maleje. A z materiału TVP3 Kielce dowiedziałem się, że czarne jest białe, a białe jest czarne" – napisał Ziemowit Nowak we wpisie na Facebooku przytoczonym przez Faktykielce24.pl.

Reklama

"Umawiając się na wywiad, wyraźnie powiedziałem, że porównywanie sieci Wodociągów Kieleckich do sieci MPEC, oraz awarii występujących w tych sieciach, jest nieuprawnione. Jaki TVP3 Kielce z tego wyciągnęła wniosek? Oczywiście porównała obie te spółki, manipulując poprzez pominięcie moich wypowiedzi. W ten nierzetelny sposób TVP3 Kielce wywołała u telewidza wrażenie, że MPEC doskonale radzi sobie z awariami, a Wodociągi Kieleckie nie" – dodał.

Reklama

TVP3 Kielce napisało o materiale z Nowakiem, że "za kolejnym razem poprosiliśmy go o wypowiedź i bez skrótów i cięć - do których mamy jednak prawo - ją zamieściliśmy".

"To oczywista nieprawda. Moja wypowiedź została pocięta i skrócona. Mówiłem m.in. o tym, że mam dobrą informację dla kielczan, bo wszystkie trzy awarie zostały usunięte szybko i woda popłynęła do domów ok. godz. 14. Ta wypowiedź została WYCIĘTA. Na to kłamstwo TVP3 mam dowód, ponieważ dysponuję własnym nagraniem tego wywiadu ze stażystą TVP3 Kielce. Jeśli nie piszę prawdy, oczekuję, że teraz TVP3 Kielce pozwie mnie do sądu za naruszenie dobrego imienia. Przecież nic nie jest gorsze dla rzetelnego dziennikarstwa, niż zarzut świadomego kłamania, prawda?" - zareagował rzecznik na słowa TVP3 Kielce.