"Głośniej od bomb" znajdzie się na płycie "Life After Deaf", która ukaże się na jesieni. Pjus poświęcił ten utwór Plutonowi Głuchoniemych, którzy brali czynny udział w Powstaniu Warszawskim. Raper znany jest ze swojego lokalnego patriotyzmu i umiłowania stolicy. "Jestem lokalnym patriotą. Od 10 lat <zanurzonym> w różne działania miejskie: promowanie stolicy, chociażby przez <warszawskie> hasła na t-shirtach, <kopanie> w historii Warszawy, pamięć o Powstaniu i jego bohaterach - tak odkryłem kiedyś historię Plutonu Głuchoniemych. Akurat szukając tematów na płytę, przejeżdzałem przez pl. Trzech Krzyży, pod Instytutem Głuchoniemych, skąd wywodził się Pluton, przed oczami pojawił mi się tytuł <Głośniej od Bomb> i już wiedziałem jaki zrobię utwór" - mówi DZIENNIKOWI Pjus.
Nie obcy jest mu również problem utraty słuchu. Obecnie Pjus słyszy dzięki wszczepionym dwóm implantom pniowym. Jest pierwszą i jedyną na świecie osobą ze sztucznym cyfrowym zmysłem słuchu. Dlatego raper postanowił przypomnieć w swoim utworze o niesłyszących żołnierzach. "Historia Plutonu Głuchoniemych jest dokładnie tym, czego choć cząstkę chciałbym przekazać swoim życiem i czynami - walcz, nawet jeśli taka walka wydaje się niemożliwa" - mówi Pjus.
Wykonanie utworu - jak na rapera - jest nietypowe. "Podmiotem lirycznym dwóch pierwszych zwrotek jest uczestnik Powstania i nie chcąc wprowadzać anachronizmu w postaci rapowania zdecydowałem się na ich recytację. To dodatkowo wzmacnia cały efekt i przekaz" - mówi raper.
Pluton Głuchoniemych powstał w 1941 roku przy Instytucie Głuchoniemych i Ociemniałych. Grupę zorganizował nauczyciel wychowania fizycznego Wiesław Jabłoński "Łuszczyc”. W skład plutonu wchodziło około 30 osób, w tym trzy kobiety. Głusi powstańcy nosili na ramieniu opaski z napisem "Taubstumm” - głuchoniemy, dzięki czemu nie byli w kręgu podejrzeń Niemców. Podczas Powstania Warszawskiego niesłyszący żołnierze przewozili prasę konspiracyjną, budowali barykady i przejścia w piwnicach. Dwa lata temu, w 63. rocznicę Powstania prezydent Kaczyński odznaczył żyjących jeszcze członków Plutonu Głuchoniewmych.
