Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

"Czy pan prezes był kobietą?". "Czarny protest" przed domem Jarosława Kaczyńskiego [ZDJĘCIA]

13 października 2016, 20:36
"Ale będziemy dążyli do tego, by nawet przypadki ciąż bardzo trudnych, kiedy dziecko jest skazane na śmierć, mocno zdeformowane, kończyły się jednak porodem, by to dziecko mogło być ochrzczone, pochowane, miało imię. Chcemy, by było to możliwe ze względu na realną pomoc, która będzie udzielana także ze środków publicznych. Oczywiście mowa tylko o tych przypadkach trudnych ciąż, gdy nie ma zagrożenia życia i zdrowia matki" - powiedział Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla PAP.
"Ale będziemy dążyli do tego, by nawet przypadki ciąż bardzo trudnych, kiedy dziecko jest skazane na śmierć, mocno zdeformowane, kończyły się jednak porodem, by to dziecko mogło być ochrzczone, pochowane, miało imię. Chcemy, by było to możliwe ze względu na realną pomoc, która będzie udzielana także ze środków publicznych. Oczywiście mowa tylko o tych przypadkach trudnych ciąż, gdy nie ma zagrożenia życia i zdrowia matki" - powiedział Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla PAP. / PAP / Rafał Guz
Przed domem prezesa PiS na stołecznym Żoliborzu odbyła się demonstracja przeciwników zaostrzenia prawa aborcyjnego. Demonstracja została zorganizowana po słowach prezesa, który chce by nawet przypadki trudnych ciąż, kiedy wiadomo, że dziecko umrze, kończyły się porodem. Prezes PiS uważa, że dziecko powinno zostać ochrzczone i pochowane.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama