W ubiegłym roku władze Kazachstanu przekazały spisy dokumentów, które mogą dotyczyć polskich obywateli. Na podstawie krótkich opisów ich zawartości wnioskujemy o udostępnienie blisko połowy archiwaliów - informuje prokurator Dariusz Olszewski. Na liście znajdowało się ponad 450 dokumentów istotnych z punktu widzenia dziejów Polaków przesiedlonych na tereny obecnego Kazachstanu. Są to między innymi wykazy przymusowo osiedlonych, dokumenty dotyczące polskich domów dziecka, czy prośby osób proszących o zgodę na powrót do Polski.

Reklama

Śledztwo ma charakter historyczny, nie uda się pociągnąć do odpowiedzialności sprawców deportacji. Pozyskane dokumenty mają służyć również historykom i wszystkim zainteresowanym, ponieważ zawierają cenne dane o zesłańcach- podkreśla prokurator Olszewski.

Śledztwo dotyczące deportacji w głąb ZSRR obywateli polskich z przedwojennego województwa białostockiego w latach 1939-41 - to największe i najdłuższe śledztwo prowadzone w białostockim oddziale IPN. Prokuratorzy IPN-u, a wcześniej Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Przeciw Narodowi Polskiemu przez ponad 20 lat przesłuchali w charakterze świadka 3300 osób.

Wciąż trwa zbieranie danych i relacji pokrzywdzonych.