Goście zakwaterowani byli w najbardziej luksusowych hotelach: Carlton Ritz, Marriott i Hilton. Na samą uroczystość transportowały ich trzy wyczarterowane samoloty. Według nieoficjalnych źródeł sam koncert kosztował równowartość 15 mln zł.
Majątek ojca panny młodej, Xinga Libina, wyceniany jest na równowartość kilkudziesięciu miliardów złotych. Karierę finansową rozpoczął, tak jak wielu obecnych chińskich bogaczy, od małego biznesu. Na początku kariery biznesmena kupił niewielką kopalnię węgla w prowincji Shanxi, w środkowych Chinach. Tam zarobił swoje pierwsze duże pieniądze i wkrótce stanął do przetargu na wykup dużej państwowej kopalni. Ostatecznie kupił ją za równowartość 40 mln zł., czyli, jak twierdzą złośliwi - w "cenie kapusty". Po transakcji okazało się, że wielkość złóż została mocno zaniżona i w rzeczywistości wynoszą one ponad 150 mln ton. Dzięki temu Xin stał się jednym z najbogatszych ludzi prowincji Shanxi.
W 2010 na liście najbogatszych Chińczyków Xin Libin zajmował 60 miejsce, ale wśród biznesmenów zajmujących sie energetyką i ochroną środowiska był na miejscu pierwszym. (PAP Life)
