W programie "Gość Wiadomości" dyplomata wskazał także na inną tradycję: grabienie, które także na Ukrainie kontynuują rosyjskie wojska. Ekspert ds. międzynarodowych Jarosław Guzy zauważa z kolei, że celem rosyjskiej operacji jest teraz – po fiasku planów kremlowskiego blitzkriegu – złamanie ducha oporu. Zdaniem gości TVP Info działania Rosji mogą być coraz brutalniejsze.
- Rosyjska armia ma swoją "tradycję": mniej lub bardziej świadome terroryzowanie ludności cywilnej – ocenia prof. Włodzimierz Marciniak, były ambasador RP w Rosji, politolog, sowietolog i rosjoznawca.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama