Kończy się chińska podróż Ewy Kopacz. "Oni mają niedosyt wizyt"

Kanton to ostatni etap podróży marszałek Sejmu Ewy Kopacz po Chinach. Na spotkaniach z przedstawicielami lokalnych władz, Kopacz namawiała do realizacji wspólnych projektów na poziomie regionalnym. Wymiana handlowa z najbogatszą prowincją Chin to aż 20% wzajemnych obrotów pomiędzy Polską i Chinami.

Polskie delegacje podczas wizyt w Chinach koncentrują się głównie na Pekinie i Szanghaju, podczas gdy inne miasta - w tym tak ważne jak Kanton - rzadko trafiają do agendy podróży polityków.

Ewa Kopacz przekonuje, że m.in. dlatego wybrała Kanton, aby zachęcać tu do współpracy regionalnej. Przekonałam się, że tu czekają na partnerów z zagranicy. Oni autentycznie mają niedosyt tych wizyt.Pekin jest takim centrum do którego zjeżdżają się delegacje. Prowincja Guangdong ma ponad 100 mln ludności. Trzykrotnie tyle co Polska. To olbrzymi partner -mówi w wywiadzie dla Polskiego Radia marszałek Sejmu.

Reklama

Ewa Kopacz zachęcała też do utworzenia na lokalnym uniwersytecie studiów o Polsce. Podczas spotkań z władzami rozmawiano także o możliwości uruchomienia bezpośredniego połączenia lotniczego między Warszawą, a Kantonem, realizowanego przez jedno z chińskich towarzystw.