Według projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, po wejściu w życie nowych przepisów mają wygasnąć kadencje sędziów tego Sądu, z wyjątkiem osób wskazanych przez ministra sprawiedliwości.
Poprawki Kukiz’15 zakładają, że te decyzje będzie podejmował prezydent RP. Ma on też ustalać regulamin Sądu Najwyższego i wskazywać nowego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego – jeśli jego kadencja zostanie wygaszona w myśl wcześniejszych ustępów ustawy. Prezydent ma podejmować decyzje w trybie rozporządzenia. By miało ważność powinno być podpisane przez Prezesa Rady Ministrów.
W uzasadnieniu swoich poprawek posłowie Kukiz’15 wskazują, że tak istotne decyzje w sprawie zmian w Sądzie Najwyższym powinny pochodzić od władzy wykonawczej, której władza pochodzi bezpośrednio od obywateli. Stąd też prezydent wybrany w powszechnych wyborach zastępuje wybranego przez Sejm ministra sprawiedliwości.
Ustępstwa PiS?
W wtorek rano PAP poinformowała, że posłowie PiS szykują poprawkę do swojego projektu. - To Krajowa Rada Sądownictwa, a nie minister sprawiedliwości, będzie wskazywała sędziów Sądu Najwyższego – dowiedziała się agencja ze źródeł w PiS.