"Konflikt Radosława Sikorskiego z prezydentem służy popularności Donalda Tuska, a szkodzi wizerunkowi ministra spraw zagranicznych" - twierdzi redaktor naczelny tygodnika "Wprost" Stanisław Janecki. "Dla Tuska jest to sposób na zdyskredytowanie Sikorskiego jako potencjalnego rywala w wyborach prezydenckich" - dodaje.
Zdaniem redaktora naczelnego "Newsweeka" polska dyplomacja jest już kompletnie sparaliżowana. MSZ nie potrafi bowiem ani współpracować, ani nawet rozmawiać z Pałacem Prezydenckim. "PiS i PO mają zupełnie inną wizję polityki zagranicznej" - podsumowuje w Polskim Radiu Andrzej Stankiewicz.
Na linii prezydent-rząd zabrakło zgody i porozumienia, tak istotnych negocjacjach z Amerykanami na temat tarczy antyrakietowej - zauważa Piotr Zaremba z DZIENNIKA. "Główni aktorzy dramatu kierują się prywatnymi uprzedzeniami i traktują sprawę w kategoriach politycznej rozgrywki" - twierdzi publicysta.
Janusz Rolicki, komentator "Faktu", stawia sprawę jasno: "Konflikt ten z pewnością zaszkodzi Polsce na arenie międzynarodowej".
p
Przeczytaj rekonstrukcję rozmów rządu z prezydentem >>>
Komentarz Roberta Krasowskiego, redaktora naczelnego DZIENNIKA:
"PO i PiS zapomniały i interesie państwa" >>>
