Władza musi wziąć na siebie odpowiedzialność za przygotowanie reguł, umocowanie w przepisach prawnych, a później egzekwowanie. Niejasność przepisów powoduje sytuację z jaką mieliśmy do czynienia. Polska dzisiaj jest chyba jedynym krajem, gdzie maleje strach przed zaszczepieniem, ale rośnie strach tych, którzy mają nas szczepić. To strach przed publicznym linczem – powiedział Donald Tusk.

Reklama

Czy Tusk się zaszczepi?

Chęć zgłoszenia samego siebie już wyraziłem publicznie. Jestem bezwzględnie zwolennikiem szczepień i powtórzę: namawiam ze względu na bezpieczeństwo swoje i bliskich i interes społeczny. Dzisiaj reklamowanie szczepień wydaje się wołaniem na puszczy, bo chyba dość radykalnie wzrosła ilość osób chętnych do zaszczepienia - powiedział były premier Donald Tusk w TVN24.

Ja będę szczepił się raczej w Brukseli. Raczej przed kwietniem moja kolej nie wypadnie, więc będę musiał poczekać - dodał Tusk.

Pół żartem i pół serio zaproponowałem, że mogę się zaszczepić z Kaczyńskim. Ten żart miał na celu przekonanie tych, którzy mają jakieś mniejsze lub większe opory - mówił Tusk.

Reklama

"Wszyscy mamy swój Kapitol"

- Największy błąd polskiej dyplomacji, a więc zainwestowanie w niedemokratyczne, fatalne rządy prezydenta Trumpa i naśladowanie pewnych metod nie do zaakceptowania, które stosował w Stanach Zjednoczonych; to jeszcze bardziej niszczy reputację Polski na arenie międzynarodowej - tak były premier odniósł się do relacji polsko-amerykańskich.

- Zostawmy te nieszczęsne pseudogratulacje prezydenta Dudy, a zastanówmy się, w jaki sposób naprawić to, co zepsuł on i rząd PiS-u. Ja tu nie mam złudzeń, że PiS jest zdolny do takiej samonaprawy, bo od tego trzeba by zacząć, a więc trzeba by zacząć jak najszybciej takie porozumienie wszystkich sił politycznych w Polsce, które będzie pokazywało i Polakom, ale też światu, i Amerykanom, i całej Europie, że te sezonowe problemy w Polsce się niedługo zakończą i że wrócimy do rodziny państw rzeczywiście demokratycznych - mówił przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.

- Dla mnie lekcja Kapitolu (...) polega na tym, że wszędzie mamy gdzieś swój własny Kapitol i trzeba tego Kapitolu bronić - dodał Tusk.

"Nie ucieknę od politycznej roli w Polsce w przyszłości"

- Nie ucieknę od politycznej roli w Polsce w przyszłości; zrobię wszystko co w mojej mocy, aby jeszcze przed wyborami pomóc w przywróceniu normalności i demokracji - powiedział Donald Tusk pytany, czy wróci do polskiej polityki. Zaapelował do rządu, by nie oszczędzał na szczepionkach.

W TVN24 były premier Donald Tusk został zapytany, czy wróci do polskiej polityki, gdy skończy mu się kadencja przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej (koniec 2022 roku).

Tusk odpowiedział, że cały czas jest obecny w polskiej polityce. - Telewizja publiczna dba, aby Polacy o mnie nie zapomnieli - zaznaczył.

- Jeśli chodzi o obecność innego typu, o jakąś moją polityczną aktywność i polityczną rolę w przyszłości, na pewno od tego nie ucieknę. Zrobię wszystko co w mojej mocy, na pewno jeszcze przed wyborami w Polsce, żeby pomóc w zwycięstwie i przywróceniu normalności i demokracji - oświadczył.

Szef Europejskiej Partii Ludowej zapowiedział zarazem, że "ci, którzy świadomie organizują państwo, jego urzędy, prokuraturę i media publiczne do niszczenia przeciwników politycznych, powinni odpowiadać, i będą odpowiadać nie tylko politycznie, ale i karnie".

Polska poza UE?

Tusk został też zapytany, czy z punktu widzenia skuteczności procesu szczepień nie byłoby lepiej, gdyby Polska była poza Unią Europejską.

- Zakup szczepionki i dystrybucja poprzez Unię Europejską przede wszystkim chroni większość Europejczyków i z całą pewnością nas, Polaków, przed zakupem szczepień na wolnym rynku, gdzie wygra ten, który ma najwięcej pieniędzy, albo ten kto ma produkcję u siebie - odpowiedział były przewodniczący Rady Europejskiej. Gdybyśmy byli poza Unią, dodał, stracilibyśmy, bo "nie wygralibyśmy na przetargi z najlepszymi". - Stąd zakup szczepionek poprzez Unię "to był wariant najbardziej bezpieczny - ocenił.

- Niepokojąca jest wiedza, że Polska zrezygnowała z zakupu na drugą połowę roku dużej partii szczepionek z firmy Moderna. Inni natychmiast z tej sytuacji zaczęli korzystać - zaznaczył Tusk.

Dodał, że "rząd PiS przez wiele lat pokazywał, że nie należy do oszczędnych i ma wielką łatwość wydawania publicznych pieniędzy". - Tej nagłej oszczędności w związku z tym nie rozumiem - powiedział. - Na zdrowiu i życiu Polaków rząd polski nie ma prawa oszczędzać - dodał szef EPL.

- Apeluję do sumienia rządzących, aby w tej konkretnej sytuacji nie trzymali się za kieszeń, tym bardziej że to nie jest ich kieszeń - podkreślił.