W weekend w formie zdalnej odbyły się obrady nadzwyczajnego Kongresu Partii Razem, które dotyczyły zmian w statucie ugrupowania. Wzięło w nim udział ponad 150 delegatów z całej Polski. Jak wynika z informacji PAP, najważniejszą zmianą, którą wprowadzili delegaci, to wprowadzenie dwójki współprzewodniczących wybieranych w wyborach powszechnych przez wszystkich członków i członkinie partii. Dotąd na czele Razem stał kolektywnie Zarząd Krajowy, który pozostaje w nieco zmienionej formie.
Współprzewodniczący Razem będą stać na czele gabinetu kierującego bieżącą działalnością partii. Nowi liderzy mają zostać wybrani na przełomie listopada i grudnia. W wyborze ma zostać zachowany parytet płci. Jak powiedziała PAP posłanka, członkini Rady Krajowej Razem Magdalena Biejat, wprowadzone w statucie zmiany służą lepszej organizacji pracy zarządu na czas zbliżających się wyborów. Te zmiany poparła zdecydowana większość członków partii w czasie konsultacji, które prowadziliśmy przed samym kongresem - zaznaczyła.
Partia ma też postawić na młodych
Kongres partii w trakcie obrad postawił także na nowe pokolenie zapewniając działaczom młodzieżówki Młodych Razem miejsca w Radzie Krajowej, która decyduje o kształcie programu. Nie może być tak, że o losie przyszłych pokoleń decydują ciągle te same osoby, które od 30 lat wymieniają się władzą i nie robią dla młodych nic - powiedziała Biejat. My stawiamy na osoby młode, bo wierzymy, że powinny mieć większą sprawczość w tworzeniu polityki - dodała.
Zmiany wprowadzone w trakcie kongresu skupiły się także wokół usprawnienia procedur działania organów terenowych czy pracy organów strategicznych, w tym Komisji Programowej skupiającej ekspertów wypracowujących propozycje partii Razem.
autor: Grzegorz Bruszewski