W poniedziałek władze w Kijowie poinformowały o złożeniu skargi do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne. We wtorek rzecznik WTO potwierdził w odpowiedzi na pytanie agencji Reutera, że do Organizacji wpłynęła skarga Ukrainy dotycząca zakazu importu żywności z tego kraju.

Reklama

W środę przed siedzibą MSZ odbyła się konferencja prasowa Konfederacji z udziałem jednego z liderów Konfederacji, posła Krzysztofa Bosaka, a także Jakuba Banasia oraz Rafała Meklera. Bosak ocenił, że mamy do czynienia z "całkowitą porażką polskiej polityki na kierunku ukraińskim".

Bosak: Kijów wziął, co chciał

Widać, że Ukraina jest partnerem, który nie tylko nie chciał przyjaźni z Polską, ale który zwyczajnie wykorzystał rząd PiS-u, wykorzystał prezydenta, który najwyraźniej wierzył w jakąś osobistą przyjaźń z prezydentem (Ukrainy Wołodymyrem) Zełenskim. Kijów wziął, co chciał i wytarł politykami PiS-u podłogę. Taka jest brutalna prawda – stwierdził Bosak.

Podkreślił, że Konfederacja nie jest zwolennikiem psucia stosunków z jakimkolwiek państwem czy narodem, "ale musimy mieć poczucie własnej godności, musimy prowadzić politykę racji stanu i interesu gospodarczego".

Domagamy się, by Ukraina zaakceptowała przedłużenie i rozszerzenie przez Polskę embarga na ukraińskie produkty rolne" – powiedział Bosak, dodając, że transfer produktów ukraińskich powinien być umożliwiany, ale "zalew polskiego rynku i niszczenie polskiej gospodark – nie". Podkreślił, że Konfederacja domaga się również wycofania przez Ukrainę skargi do WTO oraz tego, że Ukraina zaniecha "wprowadzenia embarga na produkty z Polski". - Jeżeli te postulaty nie dojdą do skutku, należałoby grać twardo i postawić ultimatum - oświadczył Bosak.

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji został wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja 2023 roku w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo ograniczenia obowiązywały do 5 czerwca, a następnie zostały przedłużone do połowy września. Embargo zniesiono 15 września na podstawie postanowienia KE.

Reklama

16 września w życie weszło rozporządzenie ws. bezterminowego zakazu przywozu do Polski ukraińskich produktów rolnych. Decyzje o jednostronnym przedłużeniu ograniczeń importowych podjęły również rządy Węgier, Słowacji i Rumunii.

Autorka: Iga Leszczyńska