Panu Bogu dziękuję, że to "byli" prezydenci i "byli" ministrowie – odpowiedział Mariusz Błaszczak. Jednym tchem wymienił dywizje, pułki i bataliony, które likwidowała koalicja PO–PSL. Zaznaczył też, że wszystkie one stacjonowały na wschód od Wisły.

Reklama