Profesor Natalia Lebiediewa odnalazła w Rosyjskim Wojskowym Archiwum Państwowym nazwiska Polaków przewożonych w 1940 r. z więzień na obszarze włączonym do radzieckiej Białorusi do więzień zarządu NKWD w Mińsku, gdzie, jak się przypuszcza, rozstrzelano ich na rozkaz Stalina.
Od dawna podejrzewałam, że śladów tego, co badacze nazywają "białoruską listą katyńską", należy szukać w archiwach 15. Brygady Wojsk Konwojowych, która w 1940 roku stacjonowała na Białorusi i przewoziła więźniów NKWD do stolicy republiki. Przeczucie mnie nie myliło - powiedziała prof. Lebiediewa w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
To przełomowe odkrycie! Do tej pory żaden z polskich badaczy do tych danych nie dotarł - przyznał w rozmowie z dziennikiem dr Andrzej Kunert, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Gazeta zapowiada publikację tej listy w całości.
