Polscy rolnicy też pomogą Syrii? 350 tysięcy dzieci dostanie mleko

Środki na ten cel będą pochodziły z ogłoszonego jeszcze w ubiegłym roku programu pomocy unijnym rolnikom. KE we wrześniu przedstawiła pakiet pomocowy o wartości 500 mln euro dla farmerów z dotkniętych kryzysem sektora wieprzowiny, sektora mlecznego oraz owocowo-warzywnego. 30 mln euro z tej puli oznaczono jako środki na wsparcie osób w krajach spoza UE w kontekście kryzysu uchodźczego.

Teraz KE zdecydowała o wykorzystaniu tych pieniędzy. "Ten nowy program pomoże setkom tysięcy syryjskich dzieci. Musimy być zaangażowani w pomoc najbardziej bezbronnym ofiarom konfliktu" - podkreślił w komunikacie unijny komisarz ds. pomocy humanitarnej i zarządzania kryzysowego Christos Stylianides.

Wojna w Syrii miała poważny wpływ na rolnictwo w tym kraju, powodując spadek produkcji żywności, a zwłaszcza produktów mleczarskich. Wysokie ceny sprawiły, że w wielu ubogich gospodarstwach domowych spadło spożycie mleka, a niektóre rodziny musiały zrezygnować z niego całkowicie.

Produkty, które będą wysyłane z UE do Syrii, mają być rozdysponowane za pośrednictwem organizacji humanitarnych. KE nie ukrywa, że jej celem jest też pomoc rolnikom z "28". Jak podkreślił unijny komisarz ds. rolnictwa Phil Hogan, program nie tylko wspiera farmerów, ale również odpowiada na wyzwania związane z kryzysem uchodźczym.

UE jest wiodącym ofiarodawcą, jeśli chodzi o międzynarodową pomoc humanitarną w związku z wojną w Syrii. "28" przekazała na ten cel 5,5 mld euro. Dzięki tym środkom udało się m.in. zapewnić 2 mln osobom dostęp do wody i sanitariatów, a 850 tys. korzysta ze wsparcia żywnościowego. Programem ochrony dzieci objętych jest 350 tys. młodych Syryjczyków uczęszczających do szkół.

Kryzys na unijnym rynku mleka to konsekwencja likwidacji kwot, które do ubiegłego roku ograniczały produkcję mleka, oraz wynik spadku eksportu w UE.