Już w kwietniu ubiegłego roku KE postanowiła postawić amerykańskiemu koncernowi formalne zarzuty w związku z faworyzowaniem własnej porównywarki cenowej na stronach wyników poszukiwania.

Reklama

Teraz, po tym jak Google odpowiedział KE na pisemne zgłoszenie zastrzeżeń, urzędnicy w Brukseli po dodatkowej analizie przedstawili kolejne dowody, że firma wykorzystuje swoją dominująca pozycję na rynku.

Nazwy tego adresu internetowego nie możemy tu napisać. Ale Niemcy zapłacili 17 tys. złotych, by go zdobyć
Nazwy tego adresu internetowego nie możemy tu napisać. Ale Niemcy zapłacili 17 tys. złotych, by go zdobyć

Zobacz również

Komisja obawia się, że użytkownicy niekoniecznie widzą najlepsze wyniki w odpowiedzi na ich zapytania. To przynosi szkodę dla konsumentów, jest także hamulcem dla innowacji" - oświadczyła KE.

W czym Warszawa jest lepsza od Berlina? Sen stolicy o hubie dla start-upów
W czym Warszawa jest lepsza od Berlina? Sen stolicy o hubie dla start-upów

Zobacz również