Szczepionka o nazwie CHO Cell przechodzi obecnie próby kliniczne późnej fazy w Chinach, Uzbekistanie, Indonezji, Pakistanie i Ekwadorze. Na początku marca została zatwierdzona do użycia kryzysowego przez władze Uzbekistanu – przekazała w poniedziałek wieczorem chińska agencja prasowa CNS.
Co zawiera nowa chińska szczepionka?
Specyfik opracowany przez IMCAS we współpracy z firmą Anhui Zhifei Longcom Biopharmaceutical należy do grupy szczepionek podjednostkowych białkowych, podobnie jak preparat amerykańskiego koncernu Novavax. Nie zawierają one całych wirusów, a jedynie oczyszczone białka, które wywołują odpowiedź układu odpornościowego i wytworzenie przeciwciał.
Do powszechnego stosowania w Chinach kontynentalnych dopuszczono jak dotąd cztery rodzime szczepionki, z czego trzy zatwierdzono przedtem do użycia w ograniczonej skali. W ramach trwającego od lipca 2020 roku programu szczepień kryzysowych podawano je przedstawicielom niektórych grup zawodowych.
40 proc. mieszkańców Chin zaszczepionych przed końcem lipca?
W komunikacie IMCAS nie podano, jakie grupy społeczne czy zawodowe mają otrzymać specyfik CHO Cell w ramach szczepień kryzysowych.
Chińskie władze planują zaszczepienie 40 proc. ludności kraju przed końcem lipca. Do niedzieli mieszkańcom podano około 65 mln dawek – wynika z informacji państwowej komisji zdrowia.