81-letni McConnell, Republikanin ze stanu Kentucky, wygłaszał wstępne uwagi na temat rocznego projektu ustawy o polityce obronnej, kiedy niespodziewania przestał mówić. Milczał przez 19 sekund. Jego zastępca senator John Barrasso, z zawodu, lekarz, pomógł przywódcy Republikanów wyjść z posiedzenia.

Reklama

Tajemniczy "znak krzyża"

"Senator Joni Ernst z Iowa wykonała gest dłonią, który początkowo przypominał znak krzyża. Jej biuro wyjaśniło później, że zwracała się do Johna Thune'a z Południowej Dakoty" – zauważyła telewizja NBC News.

Co z amerykańską pomocą dla Ukrainy? Podziały wśród Republikanów
Co z amerykańską pomocą dla Ukrainy? Podziały wśród Republikanów

Zobacz również

Mitch McConnell

W kilka minut później McConnell wrócił na konferencję prasową o własnych siłach. Powiedział, że wszystko jest w porządku. Zapytany, czy jest w pełni zdolny do wykonywania swojej pracy, odparł twierdząco. Kiedy wieczorem opuszczał Kapitol, rozmawiał krótko z dziennikarzami.

Prezydent dzwonił, żeby mnie sprawdzić - zauważył żartobliwie.

Wcześniejsze hospitalizacja

8 marca br. McConnell potknął się i upadł. Był hospitalizowany ze wstrząsem mózgu i niewielkim złamaniem żebra. Wyszedł ze szpitala 13 marca, ale do Senatu wrócił dopiero w połowie kwietnia.

Republikanin zasiada w wyższej izbie Kongresu USA od 1985 roku. W 2026 r. może ubiegać się o reelekcję.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski