Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, John Kirby, wydał oświadczenie na temat współpracy między Rosją a Koreą Północną. Stwierdził, że Korea Północna dostarczyła Rosji 1000 kontenerów z wyposażeniem wojskowym i amunicją, które mają być wykorzystane do ataków na ukraińskie miasta, zabijania ukraińskich cywilów i dalszego prowadzenia nielegalnej wojny przez Rosję. Kirby potępił Koreę Północną za dostarczenie Rosji tego sprzętu wojskowego.
Dodatkowo, Kirby wyraził obawy, że Rosja może z kolei udzielić pomocy Korei Północnej. Ocenił, że w zamian za swoje wsparcie, Pjongjang szuka pomocy wojskowej od Rosji, w tym samolotów myśliwskich, rakiet przeciwlotniczych, pojazdów opancerzonych, sprzętu do produkcji rakiet balistycznych lub innych materiałów i zaawansowanych technologii. Stwierdził również, że obserwuje się rosyjskie statki rozładowujące kontenery w Korei Północnej.
Kirby zaznaczył, że Stany Zjednoczone podejmowały wcześniej próby nałożenia sankcji na osoby i podmioty ułatwiające handel bronią między tymi krajami. Będziemy egzekwować te obecne sankcje tam, gdzie to właściwe, i nałożymy nowe sankcje na tych, którzy próbują umożliwić te transakcje z bronią - powiedział.
Rosja zaprzecza oskarżeniom ze strony USA
Rosja zaprzeczyła oskarżeniom Johna Kirby’ego. Ambasador Rosji w USA, Anatolij Antonow, odrzucił te oskarżenia. Opisał komentarz Kirby’ego jako "obraźliwy i nieakceptowalny". Antonow oskarżył Kirby’ego o “posługiwane się ulicznymi obelgami” i stwierdził, że "stało się normą, że urzędnicy administracji opierają swoje sądy na brudnych kłamstwach ukraińskich władz"
Reakcja Ławrowa
Teraz, gdy wszyscy dyskutują o tragedii w Strefie Gazy, gdzie zaatakowano szpital, w którym zginęły setki ludzi, a setki zostało rannych - można również poprosić Amerykanów o dane satelitarne, ponieważ zdecydowanie monitorują to terytorium za pomocą satelitów. Taki atak nie mógł pozostać niezauważony. Powinni "spojrzeć na siebie", a wtedy świat może się uspokoić - mówił Ławrow, którego cytuje agencja TASS.
Jeśli Zachód tak bardzo polega na zdjęciach satelitarnych, istnieje wiele sytuacji, w których takie zdjęcia mogłyby pomóc w normalizacji sytuacji, w tym w odniesieniu do ataku na szpital w Strefie Gazy - mówił.