Steven Seagal w służbie rosyjskiej propagandy. To zdjęcie obiega świat

Po wizycie w szpitalu były gwiazdor kina akcji wygłosił oświadczenie.

Oświadczenie Seagala

Ta straszna tragedia nie powinna się wydarzyć. Myślę, że przykład Rosji uświadomi światu, że nie można robić czegoś takiego i pozostać bezkarnym. Dziękuję lekarzom za ich pracę. Cieszę się, że pacjenci wracają do zdrowia. Niech ich Bóg błogosławi - powiedział aktor.

Zdjęcie Seagala przy szpitalnym łóżku, udostępnione pierwotnie przez rosyjski resort zdrowia, a następnie podawane dalej m.in. przez kanały MON Rosji, niesie się "wirusowo" po sieci.

Przyjaciel Władimira Putina

Mimo że do ataku w Crocus City Hall przyznaje się Państwo Islamskie, Władimir Putin usiłuje obwinić za zamach Ukraińców. Może tu liczyć na zrozumienie swojego przyjaciela Stevena Seagala, który od 2016 roku posiada rosyjskie obywatelstwo.

Aktor popierał aneksję Krymu w 2014 roku, a niedługo po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku zapowiedział realizację filmu dokumentalnego mającego przedstawić "prawdę o tym konflikcie".

Seagal był też w Ukrainie na terytoriach okupowanych przez Rosję, a po powrocie twierdził, że "widział tam setki nazistów". Mieli mu mówić, że "kochają zabijać ludzi" - wyznał w rozmowie z czołowym propagandystą Kremla Władimirem Sołowjowem w telewizji rządowej.