Z sondażu wynika, że 3/4 respondentów uważa, iż Polska jest krajem bezpiecznym, przeciwnego zdania jest co piąty badany, a 3 proc. nie jest w stanie ocenić sytuacji. Rok temu na to samo pytanie twierdząco odpowiedziało 70 proc. ankietowanych, a w 2009 r. - 69 proc. Z kolei w kwietniu 2001 r. aż 81 proc. badanych uważało, że Polska nie jest krajem bezpiecznym.
Według ankiety 88 proc. Polaków uważa, że ich otoczenie jest bezpieczne i spokojne. 11 proc. jest innego zdania. Podobnie było w 2009 r.; wówczas też 88 proc. Polaków uważało miejsce, w którym mieszkają, za bezpieczne, z kolei 12 proc. było przeciwnego zadania.
Ankieterzy pytali też respondentów czy boją się, że mogą paść ofiarą przestępstwa. 61 proc. stwierdziło, że nie; 37 proc. - odpowiedziało twierdząco.
Co piąty Polak stwierdził, że w ciągu pięciu ostatnich lat został okradziony, co jedenasty, że włamano mu się do domu lub mieszkania. 2 proc. pytanych zostało napadniętych, a 3 proc. - padło ofiarą pobicia lub umyślnego zranienia. Z kolei 76 proc. ankietowanych nie padło ofiarą żadnego z wymienionych przestępstw.
"Na wzrost poczucia bezpieczeństwa Polaków wpływa wiele czynników. M.in. fakt, że wzrasta bezpieczeństwo na drogach i spada liczba przestępstw. Zwiększa się też zaufanie do policji, co przekłada się na naszą skuteczność, ponieważ dostajemy więcej informacji i sygnałów dotyczących przestępczości" - powiedział PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.
Pytany o spadek przestępczości, Sokołowski powiedział, że to uzależnione jest od wielu czynników, m.in. od działań, które mają poprawić sytuację. Wskazał, że na przykład spadek kradzieży samochodów ma związek m.in. z tworzeniem w komendach wydziałów do walki z przestępczością samochodową.
Ankietę przeprowadzono w okresie 7 i 13 kwietnia br. na próbie losowej 1192 dorosłych Polaków.