Ponad pięciometrowy pomnik Chrystusa podzielił Poznań. Mieszkańcy chwalą, urzędnicy twierdzą, że to samowola

Mierząca ponad pięć metrów figura Chrystusa trafiła do Poznania. Posąg będący elementem Pomnika Wdzięczności stanął przy kościele pod wezwaniem św. Floriana. – Symbolizuje odzyskanie niepodległości Polski w 1918 roku i ten pomnik musi stanąć w Poznaniu – mówi jedna z mieszkanek miasta.

Figura Chrystusa jest przedmiotem sporu pomiędzy komitetem odbudowy pomnika, a władzami miasta. Według ratusza, monument jest samowolą budowlaną. – Proces dotyczący tego zgłoszenia jeszcze trwa. Postępowanie nie zostało jeszcze zamknięte. Organ administracji analizuje dokumentację. Na tej podstawie zostanie podjęta decyzja albo o domniemanej zgodzie lub wydaniu postanowienia w formie sprzeciwu - mówi Hanna Surma, rzeczniczka Urzędu Miasta w Poznaniu.

Przedstawiciele komitetu twierdzą natomiast, że w tym miejscu będzie stał jedynie tymczasowo. – My go teraz przechowujemy jako odtworzony element Pomnika Wdzięczności. Nie występujemy o jego eksponowanie. Na przechowywanie czy magazynowanie nie ma potrzeby spełniania warunków, które wymaga prawo budowlane – odpowiada prof. Stanisław Mikołajczak, przewodniczący Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika Wdzięczności.