Sprawa trafiła do sądu - i nikomu nie spadł nawet włos z głowy. Sąd uznał, że... były to dopuszczalne metody wychowawcze, zaś kary wymierzane przez ojca jedynie przekraczają władzę rodzicielską. Vanessa właśnie wróciła z rodziny zastępczej do domu, w którym była dręczona. Sprawa wiązanej łańcuchem i bitej dziewczynki będzie miała ciąg dalszy. Prokuratura Krajowa zapowiedziała przeanalizowanie tej historii.

Reklama