Prezydent Andrzej Duda, który wieczorem przyjechał do kopalni Zofiówka, gdzie po nocnym wstrząsie pod ziemią nadal uwięzionych jest dziesięciu górników, powiedział, że akcja dotarcia do nich jest bardzo trudna.
Artykuł sponsorowany
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama