Prezydent Rosji Władimir Putin po raz pierwszy od 11 dni pokazał się publicznie. W jednej z rezydencji koło Sankt Petersburga spotkał się z prezydentem Kirgistanu, Ałmazbekiem Atambajewem. Telewizja Rossija 24 pokazała krótką wypowiedź Putina przed rozpoczęciem spotkania. Prezydent Rosji mówił, że poruszy sprawę planowanego przystąpienia Kirgistanu do unii celnej Rosji, Białorusi i Kazachstanu. Podkreślił, że bardzo ważne jest przystosowanie się gospodarki Kirgistanu do gospodarek Rosji, Kazachstanu i Białorusi. W trakcie rozmów gospodarz Kremla zdementował pogłoski na temat stanu swego zdrowia. Jak informuje agencja Ria Novosti - Władimir Putin uśmiechając się stwierdził, że bez plotek będzie nudno.
Przez kilka dni światowe media zastanawiały się co dzieje się z rosyjskim prezydentem. Władimir Putin ostatni raz był publicznie widziany 5 marca, na spotkaniu z premierem Włoch. Dziennikarze i blogerzy snuli domysły twierdząc, że gospodarz Kremla jest chory, albo został obalony przez spiskujących generałów. Atmosferę zagęszczał rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow, którego wyjaśnienia były enigmatyczne. Plotki na temat zniknięcia Putina pojawiły się po tym, gdy w ubiegłym tygodniu niespodziewanie odwołano spotkanie rosyjskiego przywódcy z prezydentami Białorusi i Kazachstanu.
ZOBACZ TAKŻE: Gdzie jest Putin? Choroba, spisek, dziecko... Mnożą się teorie>>>