Na szczęście nie można mówić o dwulicowości aktora, czy wręcz sabotażu kampanii. Bo Andrzej Chyra nie pomylił Bronisława Komorowskieo z innym kandydatem. Aktor zapomniał jedynie jak Bronisław Komorowski ma na imię i prosi o oddanie głosu na... Władysława Komorowskiego.

Reklama

"Wybory to jest jedyny moment, kiedy mogę wyrazić swój pogląd na rzeczywistość i na to kogo bym chciał widzieć na czele państwa i w tym wypadku jest to Władysław Komorowski" - powiedział bowiem aktor.

>>>Zobacz, kogo popiera Andrzej Chyra