W komunikacie Kolegium podkreślono, że kolejny konkurs, tak jak poprzedni, posiadałby moc prawną, gdyby został rozpoczęty przed wejściem w życie nowelizacji ustawy.

Reklama

Nie podano, kto się zgłosił do konkursu ani ilu było kandydatów. Zarazem Kolegium wyraziło ubolewanie "nad faktem małej liczby zgłoszeń".

"Przyczynę tego stanu rzeczy upatrywać należy zarówno w dominującej w mediach informacji, jakoby ogłoszony konkurs po wejściu w życie nowelizacji ustawy stawał się bezprzedmiotowy, jak i w sugestiach niektórych polityków, że w przypadku zgłoszenia przez Kolegium kandydata na funkcję prezesa IPN, jego kandydatura nie będzie głosowana w Sejmie" - stwierdza stanowisko Kolegium. Zostało ono przyjęte 8 głosami przy dwóch głosach sprzeciwu.

Kolegium rozpisało konkurs 21 kwietnia, po tragicznej śmierci prezesa Janusza Kurtyki 10 kwietnia w katastrofie pod Smoleńskiem. W czwartek wchodzi w życie nowelizacja ustawy o IPN autorstwa PO, która odbiera Kolegium prawo do takiego konkursu. Podpisał ją 29 kwietnia p.o. prezydent Bronisław Komorowski; tragicznie zmarły prezydent Lech Kaczyński miał ją zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego.

Reklama