O zrzeczenie się immunitetu Kaczmarek zaapelował do Kaczyńskiego w maju, mówiąc, że chce mu wytoczyć proces. Szef PiS zaznaczył, że to zrobi jeżeli premier zwolni go z zachowania tajemnicy państwowej, by mógł się bronić.
>>> Jarosław Kaczyński odda immunitet
Teraz sprawa immunitetu Kaczyńskiego trafi do sejmowej komisji regulaminowej i spraw poselskich, która zbada poprawność wniosku i spotka się z prezesem PiS. "Komisja zaprasza na to posiedzenie zarówno posła, którego sprawa dotyczy - może przyjść sam lub wyznaczyć pełnomocnika - oraz osobę, która zgłosiła wniosek, czyli w tym przypadku jest to pełnomocnik Janusza Kaczmarka - mówił kilka dni temu Jerzy Budnik z PO szef tej komisji.
Kaczmarek chce wytoczyć Kaczyńskiemu proces za trzy wypowiedzi z lat 2007-2008. W sierpniu 2007 r. szef PiS w tygodniku "Wprost" stwierdził, że Kaczmarek był "w układzie biznesowo-korupcyjnym", czym działał "na szkodę Polski". W styczniu 2008 r. w "Gościu Niedzielnym" sugerował byłemu szefowi MSWiA "blokowanie śledztw", m.in. w sprawie mafii paliwowej. Z kolei w lipcu 2008 r. na spotkaniu samorządowym w Tarnowskich Górach prezes PiS miał nazwać Kaczmarka "agentem śpiochem" i powtórzyć, że ten "blokował śledztwa" - przypomina "Rzeczpospolita".
