PJN będzie się rozrastać. Kto się przyłączy?

Libicki nie chciał zdradzić nazwisk, ani liczby nowych posłów, którzy zasilą klub.

"O nazwiskach nie mogę mówić, a o liczbie nie chcę, bo jak powiem, że będzie ich pięciu, a ta liczba się nie potwierdzi będę musiał się z tego tłumaczyć". - podkreślił Libicki.

Według wiceprzewodniczącego klubu PJN Jacka Tomczaka stowarzyszenie zamierza rozszerzyć pomysł PO dotyczący likwidacji finansowania partii politycznych z budżetu państwa w latach 2012 i 2013 o rok 2011.

"Chcemy, aby to ograniczenie dotyczyło także roku 2011. Jeżeli mamy wypracować kompromis w sprawie reformy finansów państwa to dobrze jest pokazać Polakom, że zaczynamy od siebie od polityków. Ograniczenia w finansowaniu partii politycznych mogą w ciągu trzech lat dać 360 milionów złotych oszczędności". - powiedział Tomczak.

Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza chce też włączyć się w prace nad zmianami w konstytucji.

"Nie wiemy, jaki będzie nasz status w komisji przygotowującej te zmiany, ale z naszym klubem jest w sejmie większość, która może zmienić konstytucję" - powiedział Tomczak.

Nie chciał zdradzić szczegółów programowych dotyczących zmian konstytucji i zapowiedział, że najpóźniej w ciągu dwóch tygodni PJN przedstawi swoją deklarację programową.

Posłowie zaapelowali też do wszystkich chętnych, którym bliskie są założenia programowe stowarzyszenia Polska Jest Najważniejsza o zaangażowanie w nowy ruch społeczny.

"Liczymy na doświadczonych działaczy, ale zależy nam na przyciągnięciu nowych osób, dotąd niezainteresowanych działalnością publiczną. Stąd apelujemy do wszystkich Poznaniaków i Wielkopolan , którym bliskie są założenia naszego stowarzyszenia". - powiedział Libicki.

Według Libickiego, jego ojciec były eurodeputowany Marcin Libicki w pełni popiera działania nowego ugrupowania, ale nie podjął jeszcze decyzji formalnej w sprawie wstąpienia do stowarzyszenia.