Ryszard Czarnecki wytoczył Lechowi Wałęsie proces za jego wypowiedź z maja 2009 r. w programie TVN24. Były prezydent powiedział wówczas o Czarneckim, że ten nie walczył o wolną Polskę, przyjechał, kiedy Polska była już gotowa. Europoseł PiS mówił przed sądem, że jako członek władz NZS na Uniwersytecie Wrocławskim był w latach 80. kilkakrotnie represjonowany.
W grudniu 2011 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił powództwo Czarneckiego, uznając, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych. Eurodeputowany PiS odwołał się od tego wyroku.
