Wniosek przygotował Ruch Palikota, który zarzuca Gowinowi m.in. minięcie się z prawdą w sprawie projektów dotyczących związków partnerskich. W uzasadnieniu do wniosku powołał się na jego słowa, że związki partnerskie są niezgodne z konstytucją.

Reklama

Nie widzimy podstaw do odwołania ministra Jarosława Gowina, choć nie wszystkie jego posunięcia nam się podobają – mówił w TVP 1 Mariusz Kamiński, poseł PiS. Za to całkowicie merytoryczny jest taki wniosek pod adresem ministra Sławomira Nowaka – dodał.

Odniósł się w ten sposób do informacji o zamrożeniu przez Komisję Europejską około 3,5 mld zł na budowę i modernizację dróg. Przyczyną jest wykrycie zmowy cenowej, w którą zamieszanych było 11 osób, w tym jedna z GDDKiA.

Rząd dopuścił do sytuacji, w której ten kontrakt na budowę dróg został zawarty. W tej sprawie pokrzywdzeni są nie urzędnicy, ale Polacy. Z przerażeniem oglądałem w „Wiadomościach” fragmenty z podsłuchów osób, które dopuściły się tych defraudacji. Władze miały informacje na bieżąco, że dochodzi do zmowy, a mimo to kontrakt został zawarty – podkreślał. Rolą władz było zerwanie tego przetargu, a nie przekazywanie dalej pieniędzy. Unia nie ma wyjścia. Sytuacja jest naprawdę przerażająca. To oznacza paraliż na polskich drogach – dodał także.

Kamiński zapowiedział jednocześnie, że na poparcie PiS nie może też liczyć żaden z kandydatów Ruchu Palikota, który będzie się ubiegał o stanowisko wicemarszałka Sejmu.