Wypowiedź Millera to reakcja na wykluczenie Wandy Nowickiej z klubu RP i – jak mówi – idącą za tym destrukcję ugrupowania i samego siebie.
Trawestując znane zdanie można powiedzieć: 13 lutego 2013 r. skończył się w Polsce Janusz Palikot – mówi były premier w programie "Jeden na jeden" w TVN 24.
Janusz Palikot zakładał maski, ale teraz zobaczyliśmy jego prawdziwą twarz – dodaje.
O odwołanie Nowickiej z funkcji wicemarszałka wnioskował klub RP, po tym jak Prezydium Sejmu przyznało jej 40 tys. zł premii, a to nie poinformowała o tym klubu.
Zdaniem Millera, Janusz Palikot z fałszywą legitymacją i twarzą lewicy jest dla tej strony sceny politycznej jedynie obciążeniem. Co więcej, SLD nigdy nie traktował go jako swojego konkurenta. Nasze elektoraty nie są do siebie przystające – podkreśla przy tym.
