Niedzielski: Maseczki być może w ogóle nie znikną. Nawet po pandemii

Gość Roberta Mazurka przekazał, że w pierwszej kolejności zaszczepieni zostaną medycy, służby mundurowe i ci, którzy są najbardziej wyeksponowani na wirusa.

Chcemy zacząć w styczniu - oświadczył minister zdrowia informując jednocześnie, że reszta obywateli będzie szczepiona stopniowo.

"Każdy kto będzie chciał, to się zaszczepi"

Deklaracje są takie, że w pierwszym kwartale będziemy mieli dostarczone tyle, że każdy kto będzie chciał, to się zaszczepi - przekazał Niedzielski w RMF FM.

W rozmowie poruszony został także temat obostrzeń i nawyków związanych z koronawirusem.

Maseczki już nie znikną?

Maseczki być może definitywnie w ogóle nie znikną (nawet po pandemii) - powiedział Niedzielski.

Kiedy normalne życie po pandemii? Myślę, że do późnej wiosny, początku lata, powinniśmy się zaszczepić i ta choroba (…) powinna zejść do takiego statusu, jakie mają inne choroby. Jak grypa - dodał minister.

Minister zdrowia odniósł się także do słów piosenkarki Edyty Górniak, która stwierdziła, że w szpitalach "leżą statyści".

Nie za bardzo mam czas czytać internety, a tu poziomy absurdu są większe, niż przypuszczałem - skomentował minister zdrowia.