Kukiz, który był we wtorek gościem Polskiego Radia 24, został zapytany, czy gdyby pojawił się wniosek o skrócenie kadencji Sejmu, czy zagłosowałby "za" i w konsekwencji poparł nowe wybory. Myślę, że do przyspieszonych wyborów nie dojdzie - ocenił.

Reklama

Będąc w Sejmie, wewnątrz, widzę, że opozycja, nawet jeżeli ocenimy negatywnie rząd Zjednoczonej Prawicy, to z całą pewnością opozycja nie jest przygotowana do przejęcia władzy - stwierdził lider Kukiz'15.

Nawet jeżeli nie funkcjonuje wszystko tak jak powinno, to oddanie Polski w ręce kogoś, kto w ogóle nie jest przygotowany do jakiegokolwiek działania oprócz obsadzania spółek Skarbu Państwa rodzinami swoimi, wyrzucenie tamtych rodzin, a wrzucenie swoich, to byłoby nieodpowiedzialne - dodał Kukiz.

Sytuacja w opozycji wg Kukiza

Reklama

Analizując sytuację w poszczególnych klubach opozycyjnych stwierdził, że zarówno Koalicja Obywatelska, jak i Lewica składają się z wielu mniejszych stronnictw, a w samej Platformie Obywatelskiej jest dodatkowo kryzys przywództwa. PSL jaki jest to każdy wie, a ja się przekonałem ostatnio, jaki był od czasów ZSL-u taki został mentalnie - powiedział Kukiz.

Podkreślił przy tym, że nie widzi szans, by w tak ciężkiej sytuacji pandemicznej, opozycja była w stanie utrzymać państwo w ryzach.