W Trybunale Konstytucyjnym mają jeden, wielki bałagan. 2 sędziów stwierdziło, że nie było na tym zgromadzeniu, nie głosowało, nie było kworum. Będzie tam absolutny bałagan. Pani Przyłębska nie ma większości, żeby rozpatrzyć wniosek prezydenta, więc nadal po stronie PiS będzie blokada pieniędzy z UE - uważa Borys Budka. Jego zdaniem mamy teraz "absolutny paraliż" w Trybunale. Sędziowie wzięli się za łby. Ci ludzie poszli tam robić politykę, a nie być niezależnymi sędziami. Tam każdy chce być po Przyłębskiej prezesem - dodaje Gość Radia ZET.

Reklama

Co zrobi PO?

Pytany przez Bogdana Rymanowskiego o to, co Platforma zrobi z Trybunałem, jeśli wygra wybory, Budka odpowiada, że jest gotowa ustawa. - W postępowaniach dyscyplinarnych SĘDZIOWIE zajmą się tymi, którzy łamali konstytucję. 3 dublerów natychmiast zniknie z TK. Ustawą trzeba stwierdzić to, co jest oczywiste. Postępowaniem dyscyplinarnym można pozbawić mandatu sędziego TK, jeśli łamał prawo – tłumaczy były minister sprawiedliwości.

Reklama

Budka zaznacza, że to sądy będą decydować, czy ktoś złamał prawo, a nie PO. Jestem przekonany, że jeśli w postępowaniu dyscyplinarnym przejrzy się to, co robili niektórzy - jeśli nie prawie wszyscy – sędziowie TK, że orzekali z dublerami, łamali prawo, to jest oczywiste, że stracą to miejsce - zapowiada Gość Radia ZET.

Co dalej z Tuskiem i z Trzaskowskim?

Reklama

Budka został zapytany w Radiu ZET dlaczego Platforma Obywatelska upiera się przy kandydaturze szefa partii Donalda Tuska na premiera, gdy sondaże wskazują na większe zaufanie wyborców do wiceszefa PO, prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego

Szef klubu KO odpowiedział, że Tusk jest najlepszym kandydatem na premiera. Potrzebujemy osoby, która będzie od pierwszego dnia odbudowywać Polskę po tym, co się działo przez ostatnie 8 lat - powiedział Budka. Według niego, Trzaskowski będzie najlepszym kandydatem na prezydenta i wygra wybory prezydenckie. Jestem o tym przekonany i to tak, jak byłem przekonany w 2020 roku - powiedział Budka.

Trzaskowski kandydował już w wyborach prezydenckich w 2020 r., wszedł do drugiej tury obok Andrzeja Dudy. Wybory wygrał Duda zdobywając 51,03 proc. głosów, Trzaskowski uzyskał 48,97 proc.

Pytany o możliwość zamiany kandydatur tak, aby to Tusk wystartował w wyborach prezydenckich 2025 r. Budka odpowiedział, że nie słyszałem, by Donald Tusk miał takie ambicje" Dopytywany, czy Tusk woli być premierem, stwierdził, że "to oczywiste". Jednocześnie wskazał, że jest przekonany, że Rafał Trzaskowski będzie prezydentem w 2025.